Ogólnie to dzień dobry wieczór ;) Jestem kolejną współtwórczynią fresh-line.
Od dawna chciałam się zalogować. Przywitać, ale w sumie, to
nie umiałam ;D Dziś mnie w końcu nauczono ;D
Skoro dziś ... to zacznę od dziś,
w dalszą przeszłość się na razie nie zagłębiam ;D
Error ... XD
Dzisiejszy dzionek należy do tych dziwnych... gdy nic nie
chce wyjść i wszystko przyprawia cię o coś a la mdłości że żyjesz. Jest
poniedziałek...ale ja do szkoły nie szłam (mimo iż dziś 2 fizyki i matma) mama
chciała bym ją wspierała w sądzie, sprawa podziału majątku rodziców. Obudziłam
się wyspana, o 6 20. Trzeba było się ruszyć... a ja leżałam jeszcze godzinę i
wstałam zła że muszę wstać. Zanim mama pozałatwiała wszystkie swoje sprawy to
ja zmarzłam między 8.30 a
11.30. Gdy wróciłam w domu zastałam moich dziadków. Są kochani ale juz zmęczeni
tą sytuacją, jak wszyscy. W sumie, to coś mi tak nie ten już od wczoraj. (jak
zwykle) Za bardzo sie zastanawiam (przejmuję) czy dobrze robię
xD mianowicie mam chłopaka już 2 miesiące, wcześniej się spotykaliśmy, no
chodzi o to że sie wczoraj dość namiętnie całowaliśmy. To jest nie po raz
pierwszy, ale po raz pierwszy chyba aż tak xD Zastanawiam się czy mu nie
pozwalam na za dużo, nie sądzę by coś było nie tak xD Ale ja
to ja. Gdy pożegnałam dziadów poszłam do pani K i A, przytuliłam się i
powiedziałam co leży na sumieniu. Wspierają mnie jak umieją. Wypiłam pyszną
kawę, pogadałam, wróciłam zrobić obiad i pomińmy to że wyszło na 3 dni... ;D
Raczej nie choruje czasem sie przeziębię i zdarza się że mi tak zwane zimno na
ustach wyjdzie (inni mówią opryszka lub febra słyszałam też kluska...nie ważne) w każdym razie mam coś takiego już 2 tygodnie. Czasem reklamują takie plastry
complit czy jak to się zwie. Chciałam by mi to mama kupiła i wysłałam jej sms,
przynajmniej tak myślałam... Tak naprawdę odruchowo, przez przypadek wysłałam
sms na najczęściej używany nr ... do chłopaka xD ale mi głupi było. To się
zdarza xD Jutro mam korepetycje z fizyki, przygotowuję się do matury, mam je
raz w tygodniu i dostaje spooooro pracy domowej. Tym razem miałam 4 strony z
czego 2 mam nadal... ale mi coś przeszkadza taki dzień ;/ Mam również zajęcia z
rysunku, wybieram się na architekturę. Tym razem zajęcia wypadną w środę w
piątek i w sobotę nie sa co tydzień ... co 2 w tej konfiguracji ;D no ale mam 2
albo 3 rysunki 50 na 70 cm
w ołówku, do zrobienia jako prace domową. Może brak czasu w dobie i zdarzają
się takie dni jak dziś ale przynajmniej lubię to co robię, więc dam radę ;D
przepraszam za brak spójności ;D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz